piątek, 26 kwietnia 2013

Od siarki do kremów przeciwzmarszczkowych

Skóra w przeciągu życia człowieka co jakiś czas potrzebuje odmiany kosmetycznej, gdyż ona ciągle się zmienia. Kiedy jeszcze gruczoły łojowe nie pracują tak intensywnie, można chyba śmiało powiedzieć, że ludzka skóra wygląda najładniej mniej więcej do dziesiątego roku życia. Kobiety pragną cery, którą miały, będąc dzieckiem - jest to tak zwana "baby face". Gdy hormony zaczynają buzować, skóra zaczyna się świecić, pokrywają ją drobne krostki, wągry, albo ogromne wypryski - dzieje się to w czasie wieku dojrzewania. Tymczasowym rozwiązaniem może być mydło siarkowe, które ma właściwości wysuszające i antybakteryjne. Od tej pory każda dziewczyna stara się jak może, by jej cera wyglądała nieskazitelnie, co nie zawsze może być takie proste. Tym, co po prostu drażni, podobnie jak pryszcze w wieku młodzieńczym, są zmarszczki, które pojawiaj ą się między dwudziestym piątym a trzydziestym rokiem życia. Właśnie w tym wieku kobieta przerzuca się z kremów matujących i kremów przeciw pryszczom na krem przeciwzmarszczkowy. Produkty tego typu w drogeriach zapełniają masę półek - zatem wybór jest ogromny. Czasami warto skorzystać z porady dermatologa, który dobierze nam odpowiedni produkt do naszego typu skóry.